Pierwszym krokiem
jest wyłączenie bezpiecznika, który jest odpowiedzialny za konkretny przewód. Następnie raz jeszcze trzeba sprawdzić miernikiem czy prąd nie przepływa w przewodach. Należy przytrzymać kabel za izolację i przyłożyć miernik do końcówki kabli bez izolacji. Jeśli prąd nie płynie w kablach-miernik będzie milczał. Z reguły w każdym mieszkaniu widoczne są z sufitu przewody: dwa fazowe i jeden neutralny (tzw. zerowy).Należy zaznaczyć izolację „zero" (zazwyczaj jest w czarnej izolacji).Drugim krokiem jest przygotowanie miejsca dla naszej lampy lub żyrandola. Zaznaczamy na suficie miejsce, w którym będziemy wywiercać otwory. Należy upewnić się, że w danym miejscu nie jest położony inny przewód. Po wywierceniu otworów montujemy kołki rozporowe. Rozmiar kołków dostosowujemy do wielkości, ciężkości lampy lub żyrandola i sufitu.
Trzeci krok to podłączenie przewodów do lampy. Żyrandole czy lampy mają standardowo umieszczoną kostkę do podłączania przewodów. Zazwyczaj producenci w instrukcji opisują jak i w którym miejscu należy podłączyć przewody. Jeśli już podłączyliśmy przewody można włączyć bezpiecznik i sprawdzić czy żyrandol lub lampa działają prawidłowo.
Czwarty krok to ponowne wyłączenie bezpiecznika. Każdy przewód należy osobno zabezpieczyć taśmą izolacyjną.
Piąty i ostatni krok to przykręcenie żyrandola lub lampy do sufitu. Mocujemy lampę do wcześniej wywierconych otworów. Chowamy przewody i w każdy przygotowany wcześniej otwór wkręcamy śruby. Śruby powinny pasować do kołka rozporowego, aby lampa czy żyrandol były idealnie umocowane.
Na koniec możemy założyć zaślepki, aby całość wyglądała estetycznie. Teraz można już cieszyć się własnoręcznie zainstalowaną lampą bądź żyrandolem.